WIADOMOŚCI

GP Australii - najszybsze okrążenia
GP Australii - najszybsze okrążenia
Poniżej prezentujemy zestawienie najszybszych okrążeń z wyścigu o GP Australii 2011.
baner_rbr_v3.jpg
Poz. Kierowca Zespół Okr. Czas
1 Felipe Massa Ferrari 55 1:28.947
2 Fernando Alonso Ferrari 49 1:29.487
3 Mark Webber Red Bull 50 1:29.600
4 Sebastian Vettel Red Bull 44 1:29.844
5 Jenson Button McLaren 49 1:29.883
6 Sergio Perez Sauber 39 1:29.962
7 Witalij Pietrow Renault 55 1:30.064
8 Lewis Hamilton McLaren 41 1:30.314
9 Kamui Kobayashi Sauber 51 1:30.384
10 Jaime Alguersuari Toro Rosso 41 1:30.467
11 Sebastien Buemi Toro Rosso 44 1:30.836
12 Rubens Barrichello Williams 47 1:31.404
13 Adrian Sutil Force India 55 1:31.526
14 Paul di Resta Force India 40 1:31.941
15 Nick Heidfeld Renault 43 1:32.377
16 Jarno Trulli Lotus 52 1:32.550
17 Nico Rosberg Mercedes 21 1:33.503
18 Pastor Maldonado Williams 7 1:34.102
19 Jerome d'Ambrosio Virgin 44 1:34.523
20 Heikki Kovalainen Lotus 19 1:34.918
21 Michael Schumacher Mercedes 13 1:35.319
22 Timo Glock Virgin 48 1:35.789

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
koniarek1996

27.03.2011 10:27

0

Maldonaldo na 7 kólku z prawie pełnym bakiem miał szybszy czas jednego okrążenia niż Glock na 48


avatar
Sonic80

27.03.2011 10:29

0

Przy tylu zmianach opon FL nie odzwierciedla formy kierowcy/bolidu. To taka sama statystyka jak posiadanie piłki. Polska miała więcej piłkę, a mecz przegrała. Tak samo Massa 1 czas, a miejsce które?


avatar
joo

27.03.2011 10:34

0

Sergio Perez swietny czas mimo jednej zmiany opon


avatar
Wolfi

27.03.2011 10:34

0

Świetny czas Pereza już na 39 okrążeniu. Zastanawiające....


avatar
FAster92

27.03.2011 10:34

0

A jednak Ferrari i ich tempo wyścigowe jest perfekcyjne, ale należy zwrócić uwagę,że te te czasy były ustanowione zaraz (lub po kilku kułkach) po zmianie opon. Jedynym problemem Ferrari jest brak dobrej przyczepności i dladego aż tyle pit-stopów.


avatar
Savior00

27.03.2011 10:37

0

Strasznie mylna jest ta klasyfikacja, bo z niej wynikałoby, że Ferrarki są najszybsze. Wielki + dla Pereza, jazda na 1 pit stop w dodatku utrzymywał dobre tempo do mety i to w swoim debiucie, wielkie brawa.


avatar
pawlak3

27.03.2011 10:46

0

mnie szkoda, że okrążenia w wyścigu są takie wolne jeszcze do 2009 roku najszybsze okrążenia były znacznie bliższe do czasów z kwalifikacji i wtedy kierowcy naprawdę cisnęli... teraz różnica pomiędzy kwalifikacjami a wyścigiem to 5 sekund... spowodowane jest to raczej przez przepisy i to jest właśnie ich największą wadą, bo wspaniale było kiedyś patrzeć jak ktoś ciśnie ile może kręcąc czasy na limicie z niewielkim paliwem


avatar
roko

27.03.2011 10:54

0

Zgadzam się tutaj z powyższymi uwagami odnośnie uzyskanych najlepszych czasów okrążeń a dokonaniami uzyskanymi w całym wyścigu. Cóż z tego że Alonso i Massa mieli najlepsze czasy, skoro na pierwszych 7-8 kółkach Vettel zrobił nad Ferrari 20 sekund przewagi. Potem już nie musiał się tak szarpać, podobnie zresztą jak Hamilton. W dzisiejszym wyścigu zdecydowanie dominował rozsądek w połączeniu z perfekcyjną jazdą i dobrze przygotowanymi atakami na pozycje. Szarpanina a tym bardziej brawura, dostały dziś nieźle w kość. Przyznam że pozycja Pietrowa mnie nieco zaskoczyła ale po ub. rocznym GP Chin, pisałem żeby nade wszystko nauczył się dojeżdżać do mety. Gratulacje.


avatar
fleker

27.03.2011 11:14

0

Na czas Ferrari składa się pewnie też to, że Alonso jak i Massa stosunkowo często mieli okazję korzystać z DFSa. Wie ktoś może jak te czasy się mają do ubiegłorocznego GP? Z góry dzięki za odp ;)


avatar
Jaro75

27.03.2011 11:20

0

9. fleker Zobacz sobie w archiwum wiadomości.Tam wszystko znajdziesz :)


avatar
saint77

27.03.2011 11:23

0

@5. FAster92: i jeszcze dodaj walkę na torze miedzy ALO i BUT, nie żebym to było usprawiedliwienie, ale mimo wszystko Alonso stracił tam sporo. Jeszcze ten kiepski start, degradacja opon i wszystko w tym temacie. Zobaczymy za 2 tygodnie, ale jak Mr. Finger zdobędzie PP to nic go nie zatrzyma. Mimo mojej niechęci do niego to przyznać trzeba, że potrafi dobrze wykorzystać swoją sytuację, popełnia chyba coraz mniej błędów i staje się dojrzalszy. Trudno będzie go pokonać. Mark chyba już sobie odpuścił....


avatar
roko

27.03.2011 11:59

0

Wziąłem kalkulator i trochę policzyłem jak to było z bezpośrednim tempem na torze. Policzyłem tylko pierwszą 9-kę gdyż Buemi miał stratę ponad okrążenia więc nie da się go porównać do Vettel'a i innych. Poniżej zatem klasyfikacja, gdyby z czasu przejazdu odliczyć czas spędzony na pit-lane a różnicę podzielić przez wszystkie okrążenia i jaka strata na kółku wyniosłaby do zwycięzcy. Tak więc na: 1 miejscu i tak byłby Vettel ale: 2. Alonso, strata 0,106 3. Webber, strata 0,216 4. Hamilton, strata 0,386 5. Pietrow, strata 0,453 6. Button, strata 0,484 7. Massa, strata 1,022 (!!!) 8. Kobayashi, strata 1,296 9. Perez, strata 1,534 Oczywiście wyliczona strata to czas gorszy średnio na 1 okrążeniu, od czasu jaki uzyskał Vettel. Jeśli chodzi o Button'a to kara przejazdu pogorszyłą jego wynik o ok. 10 sekund, prawdopodobnie byłby tutaj lepszy od Hamiltona, Pietrowa i nawet Webbera. Ale skoro tak nie było to gdybologia została obok. Widać więc że tempo Ferrari jednak jest całkiem konkurencyjne wobec RBR'a. Natomiast szokujące są tutaj wyniki Massy.


avatar
Jarek fan F1

27.03.2011 12:04

0

Kiedyś najlepsze czasy okrążeń - zwycięstwo. Teraz - to raczej porażka, bo dodatkowa zmiana opon pod koniec wyścigu. A na nowych laczkach, to prawie wszyscy zrobiliby najlepszy czas.


avatar
modafi

27.03.2011 18:03

0

2. Sonic80 masz rację. ja już w ogóle nie przywiązuje wagi do tej statystyki


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu